Róże Różańcowe

Paulina Jaricot i tradycja żywego różańca

Mówiąc o Różach Żywego Różańca należy sięgnąć do życiorysu Pauliny Jaricot (1799-1862). Jako córka francuskiego fabrykanta jedwabiu, wychowana w rodzinie głębokiej wiary, po okresie młodzieńczych zawirowań, zwyciężona w końcu łaską Bożą, przeżyła swe głębokie nawrócenie. „To nie ja wybrałam Pana – to On pierwszy mnie wybrał” – pisała Paulina w swej autobiografii. Bóg „wykorzystał” jej niewątpliwe zdolności organizacyjne. Paulina założyła Dzieło Rozkrzewiania Wiary, którego celem było wspieranie (w dużej części finansowe) misji katolickich. Widząc ogromną nędzę wielu ludzi, postanawia im pomóc.

W 1844 r. przystępuje do realizacji następnego wielkiego planu. Zamierza stworzyć wzorcowy zakład przemysłowy, gdzie pragnie zatrudnić ludzi biednych, przeżywających różnego rodzaju nędzę. Wypracowane w ten sposób dobra powinny być dzielone mądrze i sprawiedliwie. Ci, którzy dzięki tej idei wydźwignęli się z nędzy winni myśleć o innych nędzarzach. Liczy ona, że idea wzajemnej pomocy będzie zataczać coraz szersze kręgi, że będą powstawać nowe zakłady podobnego typu. Wkłada w to cały swój majątek, łącznie z zaciągniętymi pożyczkami. Niestety, zawiodła uczciwość ludzka. Finansiści, którym tę sprawę powierzyła, okazali się zwykłymi oszustami. Następuje kompletne bankructwo.

W wieku 27 lat (1826 r.) Paulina Jaricot kładzie podwaliny pod Żywy Różaniec, gigantyczne wprost zrzeszenie, liczące w chwili jej śmierci ok. 3 mln. członków, które w roku 1827 otrzymuje specjalne błogosławieństwo Ojca Św. Leona XII. Paulina, podobnie jak w czasie realizacji pierwszego jej dzieła, gdy szukała pomocy finansowej dla dzieł misyjnych, teraz z kolei szukała dla nich wsparcia modlitewnego. W wizji założycielki członkowie Żywego Różańca mieli tworzyć grupy modlitewne wspierające działalność ewangelizacyjną i charytatywną Kościoła. Róże Żywego Różańca miały być zapleczem modlitewnym dla założonych przez nią dzieł.

Tworzy, zatem grupy modlitewne składające się z piętnastu osób, z których każda zobowiązuje się codziennie odmówić dziesiątek różańca, rozważając „wylosowaną”, co miesiąc tajemnicę.

Tu właśnie dał znać o sobie duchowy geniusz Pauliny: między zrzeszonymi stwarza współzależność rozważanych tajemnic oraz intencji, w jakich są odmawiane.

Podczas, gdy jeden z członków, rozważając Tajemnicę Wcielenia, modli się o cnotę pokory np. dla jakiegoś grzesznika, poleconego modlitwom całej piętnastki; inny, któremu przypadła Tajemnica Konania Pana Jezusa w Ogrójcu – modli się dla niego o skruchę za popełnione winy; jeszcze inny o ducha pokuty itd. Wszyscy biorą udział we wspólnym wysiłku, wspólna jest, więc radość, jaką przynosi wysłuchana prośba.

I tak jedność serc, umacniana jednością rozważanych tajemnic, wyzwala z różańca całą jego moc nawracania grzeszników. Aby pogłębić jeszcze tę współodpowiedzialność, Paulina tworząc „piętnastki” tak dobierała członków, aby w każdej znalazł się „ktoś dobry, średni i tacy, którzy mają tylko samą dobrą wolę… Piętnaście węgielków, jeden tylko jest rozżarzony, trzy lub cztery częściowo, pozostałe zaś wcale. Zbliżcie je do siebie – a powstanie żar”.

Pierwszym dokumentem papieskim, zatwierdzającym stowarzyszenie i nadającym odpusty, jest list apostolski Grzegorza XVI Benedicentes (27 I 1832). Ten sam papież na temat Żywego Różańca wypowiadał się jeszcze w roku 1835, gdzie wyjaśniał, że jeżeli jedna lub kilka osób, należących do Róży, opuszcza odmówienie swej Tajemnicy, inni członkowie tej Róży odmawiający wyznaczoną im tajemnicę, łask odpustowych nie tracą. Po nim oficjalnie zabrał głos Pius IX w liście apostolskim „Quod iure hagreditario” (7 VIII 1877), ustanawiając zasady organizacyjne Stowarzyszenia Żywego Różańca. Każdy z następnych papieży w oficjalnych dokumentach oraz nauczaniu wyjaśniał i podkreślał wagę tej modlitwy, zachęcając do jej rozwoju. Warto tutaj wspomnieć, że do czasu Leona XIII (+1903), 35 papieży wydało 135 listów apostolskich, zachęcając do odmawiania różańca. Papieże naszego stulecia czynią to jeszcze częściej.

Ostatnim dokumentem papieskim jest list apostolski Rosarium Virginis Mariae z dn. 16 X 2002 r. Ojciec św. Jan Paweł II zainicjował tym listem obchody Roku Różańca św. w całym Kościele (16 X 2002 – 16 X 2003 r.).

Zelatorzy

Zelator stoi na czele parafialnej grupy modlitewnej zwanej Różą Żywego Różańca, co jest jego powołaniem oraz zadaniem, jakie spełnia w Kościele. Powinien być to człowiek przekonany do swojej misji, swojego powołania, powinien również posiadać umiejętność przekonywania pozostałych członków swojej Róży.

Statut Róż Żywego Różańca w naszej Archidiecezji jasno określa jego obowiązki, akcentując starania o zaprowadzenie ducha wspólnoty wśród członków swojej Róży, zachęcanie do uczestnictwa w comiesięcznym nabożeństwie zmiany tajemnic różańcowych, przekonywanie do rozwoju duchowego poprzez systematyczną pracę formacyjną nad sobą, stwarzanie możliwości do gorliwej działalności apostolskiej.

Zelator, to przede wszystkim człowiek żywej wiary, którą każdego dnia pragnie pogłębiać, To człowiek o gorącym sercu, gorliwy czciciel Boga i Matki Najświętszej, który dokłada wszelkich starań mających na celu rozwój ilościowy i duchowy Róż Różańcowych w swojej parafii.

GRUPY PARAFIALNE

Róże Różańcowe – cz. II

Obietnice różańcowe złożone przez Najświętszą Marię Pannę św. Dominikowi

4

  • Tym, którzy będą pobożnie odmawiali różaniec, obiecuję szczególną opiekę.

  • Dla tych, którzy będą wytrwale odmawiali różaniec, zachowam szczególne łaski.

  • Różaniec będzie potężną bronią przeciwko piekłu; zniszczy występek i rozgromi herezję.

  • Różaniec doprowadzi do zwycięstwa cnoty i dobra; w miejsce miłości do świata wprowadzi miłość do Boga i obudzi w sercach ludzi pragnienie szukania nieba.

  • Ci, którzy będą zawierzą mi przez różaniec, nie zginą.

  • Ci, którzy będą z pobożnością odmawiali mój różaniec, rozważając jego tajemnice, nie zostaną zdruzgotani nieszczęściem ani nie umrą nie przygotowani.

  • Ci, którzy prawdziwie oddadzą się memu różańcowi, nie umrą bez pocieszenia Kościoła.

  • Ci, którzy będą odmawiali różaniec, znajdą podczas swego życia i w chwili śmierci światło Boże oraz pełnię Bożej łaski i będą mieli udział w zasługach błogosławionych

  • Szybko wyprowadzę z czyśćca te dusze, które z pobożnością Odmawiały różaniec.

  • Prawdziwe dzieci mojego różańca będą się radować wielką chwałą w niebie.

  • To, o co prosić będziecie przez mój różaniec, otrzymacie.

  • Ci, którzy będą szerzyć nabożeństwo do mojego różańca, otrzymają ode mnie pomoc w swych potrzebach.

  • Otrzymałam od mego Syna zapewnienie, że czciciele mego różańca będą mieli w świętych niebieskich przyjaciół w życiu i w godzinie śmierci.

  • Ci, którzy-wiernie odmawiają mój różaniec, są moimi dziećmi – prawdziwie są oni braćmi i siostrami mego Syna, Jezusa Chrystusa.

  • Nabożeństwo do mego różańca jest szczególnym znakiem Bożego upodobania

Już w średniowieczu powstały wspólnoty, gromadzące się by odmawiać różaniec. Pierwsze Bractwo Różańcowe założył w 1470 r. bł. Alanus de Rupe, a pięć lat później w Kolonii podobną wspólnotę utworzył dominikanin Jakub Sprenger.

W Europie istniały setki bractw różańcowych, do których należeli królowie i książęta, wielcy wodzowie i dostojnicy Kościoła. Wśród wielkich czcicieli różańca jest papież Leon XIII, autor 13 encyklik różańcowych. Pisał on, że różaniec uczy mądrego przeżywania codzienności w tajemnicach radosnych, swoich cierpień – w tajemnicach bolesnych oraz nastawienie na życie przyszłe w tajemnicach chwalebnych.

Papież Jan Paweł II powiedział: “Różaniec to moja ulubiona modlitwa! (…) Wspaniała w jej prostocie i jej głębi. Z głębi serca zachęcam wszystkich do jej odmawiania”.

6Do Polski modlitwa różańcowa dotarła w średniowieczu. Do Bractwa Różańcowego należeli m. in. królowie Zygmunt Stary, Stefan Batory, Jan III Sobieski i wybitni wodzowie – Tadeusz Kościuszko i Kazimierz Pułaski.

Żywy Różaniec to wspólnota religijna osób świeckich, które codziennie odmawiają Tajemnice Różańca. Wspólnoty te często nazywane są Różami. Pierwszą Różę założyła w roku 1826 w Lyonie sługa Boża Paulina Maria Jaricot.

Wg Pauliny zjednoczenie serc w jedności tajemnic daje Różańcowi szczególną moc nawracania grzeszników. Podkreślała ona, że „w takiej piętnastce, złożonej z ludzi dobrych, przeciętnych oraz innych, którzy mają jedynie dobrą wolę z “piętnastu węgli”, z których jeden płonie, trzy lub cztery tlą się zaledwie, a pozostałe są zimne”, wkrótce wszystkie razem wybuchną ogniem. I ten ogień płonie na całym świecie do dziś.

Do Polski dzieło to dotarło w XIX w. W krótkim czasie objęło niemal wszystkie parafie w kraju.

Rozpoczynając 25 rok swojego pontyfikatu, Jan Paweł II w liście apostolskim zatytułowanym „Różaniec Dziewicy Maryi” ogłosił Rok Różańca (okres od października 2002 do października 2003 roku).

Wtedy też Ojciec Święty wprowadził nową część różańca, tajemnice światła, uwzględniające lata publicznej działalności Pana Jezusa, „aby różaniec w pełniejszy sposób można było nazwać streszczeniem Ewangelii”. Odtąd cały różaniec liczy 20 tajemnic, a żywe Róże składają się z 20 osób.

CEREMONIAŁ ŻYWEGO RÓŻAŃCA

W Polsce obowiązuje Ceremoniał Żywego Różańca, opracowany przez ojca Szymona Niezgodę OP w roku 1977 dla uczczenia stulecia objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie, został zatwierdzony przez Prymasa Polski, kardynała Stefana Wyszyńskiego (fragmenty)

I. Żywy Różaniec oznacza:

5Życie według Ewangelii, która jest fundamentem i źródłem życia chrześcijańskiego. Różaniec jest modlitwą ewangeliczną, ponieważ zawiera Modlitwę Pańską i Pozdrowienie Anielskie oraz ewangeliczne Tajemnice naszego odkupienia. Z tego powodu Różaniec nazywamy streszczeniem lub zbiorem najważniejszych prawd Ewangelii.

Życie wiarą, nadzieją i miłością, należeć, bowiem do Żywego Różańca znaczy – wierzyć w istnienie Boga i wierzyć Bogu, który przemawia, ufać Bogu i w Jego dzieło zbawienia oraz kochać Boga, a w Bogu i dla Boga ludzi. (…)

Żywy Różaniec składa się z ŻYWYCH RÓŻ. Każda Róża posiada dwadzieścia osób, z których każda odmawia codziennie jeden dziesiątek różańca, czyli jedną tajemnicę, połączoną z rozważaniem. W ten sposób odmawiany jest w Róży codziennie cały Różaniec – dwadzieścia tajemnic. Jest to jakby wieniec różany składany u stóp Królowej.

II. Przyjmowanie do Żywego Różańca

Przyjmowanie do Żywego Różańca dokonuje się w kościele, najlepiej przy ołtarzu Matki Bożej, po Mszy św. lub nabożeństwie. (…)

W każdej parafii należy prowadzić Księgę Żywego Różańca, do której wpisuje się imię i nazwisko przyjętych. (…) Przy uzupełnianiu przyjęcie do Żywego Różańca odbywa się bez uroczystych ceremonii i polega na wpisaniu imienia i nazwiska do Księgi, w miejsce osoby, która umarła lub na stałe wyjechała. (…) Na czele Róży stoi Zelator lub Zelatorka oraz ich zastępcy. Zelatorów mogą wybierać sami członkowie Żywego Różańca przy współudziale ks. opiekuna. Każda Róża obiera sobie Patrona, od którego bierze nazwę. Wszyscy zelatorzy Żywych Róż tworzą RADĘ ŻYWEGO RÓŻAŃCA, która spośród siebie wybiera Przełożonego i zastępcę. (…)

III. Miesięczna zmiana tajemnic różańcowych

Raz w miesiącu członkowie Żywego Różańca dokonują zmiany tajemnic różańcowych. (…) Istnieje podwójny system zmiany tajemnic, mianowicie przez losowanie lub przez ciągłą kolejność tajemnic. (…)

Zmiana tajemnic w kościele następuje po Mszy św. lub po wieczornym nabożeństwie. Zawsze przewodniczy jej ks. opiekun, który w kilku słowach zachęca do życia chrześcijańskiego, podaje miesięczną intencję, błogosławi tajemnice przyniesione przez zelatora do ołtarza, wymienia nazwiska zmarłych w ostatnim miesiącu członków Żywego Różańca, odmawia jeden dziesiątek Różańca i kończy nabożeństwo pieśnią maryjną.

IV. Obowiązki w Żywym Różańcu

  • Zasadniczym obowiązkiem jest zapisanie imienia w Księdze i odmawianie codziennie jednego dziesiątka różańca.

  • Udział w miesięcznej zmianie tajemnic różańcowych.

  • Częste przystępowanie do Sakramentów świętych oraz udział w procesjach maryjnych.

  • Rozszerzanie czci Maryi przykładem życia i działalnością apostolską.

  • Odważne stawanie w obronie wiary i Kościoła na wzór św. Dominika.

  • Udział w pogrzebie zmarłego członka Żywego Różańca oraz w modłach za spokój jego duszy. (…)

Członkowie Żywego Różańca mogą dostąpić odpustu zupełnego, pod zwykłymi warunkami, osiem razy w roku, mianowicie:

  • W dniu przyjęcia do Żywego Różańca,

  • Narodzenia Pana Jezusa (25 XII),

  • Ofiarowania Pańskiego (2 II),

  • Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie (25 III),

  • Zmartwychwstania Pańskiego (zgodnie z kalendarzem liturgicznym),

  • Wniebowzięcia Matki Bożej (15 VIII),

  • W święto Królowej Różańca świętego (w pierwszą niedzielę października), oraz Niepokalanego Poczęcia Maryi (8 XII).

GRUPY PARAFIALNE

Róże Różańcowe

Wydarzenia

Pielgrzymka Róż Różańcowych – Wielkie Oczy 2012

7Jak co roku we wrześniu, każdorazowo w innym sanktuarium maryjnym w Archidiecezji Przemyskiej, spotykają się członkowie Róż Różańcowych na dorocznej pielgrzymce. W tym roku miejscem spotkania było Sanktuarium Matki Bożej Pocieszycielki Strapionych w Wielkich Oczach. Również z naszej parafii w dniu 22 września 2012 roku wyruszyła 48 osobowa grupa członków Róż Różańcowych, pod duchowym przewodnictwem ks. proboszcza Andrzeja Szkoły.

8Wielkie Oczy to miejscowość położona blisko granicy z Ukrainą, niedaleko przejścia granicznego w Korczowej. Jedne źródła historyczne podają, że pierwsze wzmianki o osadzie ukazały się już w XIV wieku, inne, że wieś powstała na przełomie XVI i XVII wieku. Nazwa miejscowości pochodzi od dwóch stawów, które wyglądają jak oczy. Właścicielami osady byli członkowie różnych rodów książęcych i magnackich. 11 maja 1671 roku Wielkie Oczy otrzymały prawa miejskie, które utraciły dopiero w 1935 roku. Działania wojenne I i II wojny światowej przyczyniły się do upadku tejże miejscowości. W wyniku zmian granic państwowych po II wojnie światowej Wielkie Oczy stały się przygraniczną miejscowością w powiecie lubaczowskim, od 1975 r. siedzibą gminy.

Pobyt w Wielkich Oczach rozpoczęliśmy od wejścia do kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia NMP i św. Andrzeja Apostoła i modlitwy przed cudownym obrazem Matki Bożej Pocieszycielki Strapionych. Pierwsze wzmianki o kościele pochodzą z XVI wieku. W 1667 roku przybyli tutaj Dominikanie, którzy rozpoczęli budowę nowego kościoła i klasztoru. Kościół konsekrowany był w 1740 roku. Fundatorami budowli byli kolejni właściciele miasteczka. W 1926 roku zakonnicy opuścili Wielkie Oczy, a parafię przejęła diecezja. Jednonawowy kościół wybudowany jest z cegły w stylu barokowym, na planie prostokąta. W ołtarzu głównym znajduje się łaskami słynący obraz Matki Bożej, zwanej Wielkooką Pocieszycielką Strapionych. Obraz namalował Franciszek Śniadecki w 1613 roku. W połowie XVIII wieku Komisja Biskupia w Przemyślu uznała obraz za cudowny. Aktu koronacji obrazu dokonał papież Jan Paweł II w czasie pielgrzymki do Ojczyzny, w Krośnie w dniu 10 czerwca 1997 roku.

9Po powrocie na plac przed kościołem, wysłuchaliśmy konferencji ks. biskupa Adama Szala, który przypomniał, co należy robić, aby być wolnym od strapień ziemskich. Powiedział między innymi: (…) „Niespokojne jest serce każdego człowieka, dopóki nie spocznie w Panu. Gdzie mamy szukać źródeł pocieszenia, co robić, aby być wolnym od strapień ziemskich?(…). Szukajmy pocieszenia u Maryi. Jej pocieszenie polega na tym, że Ona jest obecna z nami. Jest dla nas wzorem, który możemy naśladować w życiu(…). Po konferencji rozpoczęła się procesja różańcowa, którą prowadził ks. biskup Adam. Rozważania tajemnic Światła prowadzone były przy pięciu ołtarzach. Naszą modlitwą dziękowaliśmy Bogu między innymi za dar Chrztu Świętego i Eucharystii. Centralnym punktem pielgrzymki była koncelebrowana, przez ponad 90 kapłanów, uroczysta Eucharystia, której przewodniczył i wygłosił homilię, ksiądz Arcybiskup Józef Michalik, metropolita przemyski.

W wygłoszonej homilii oparł swoje rozważania na słowach Ewangelii wg św. Łukasza „Przypowieść o siewcy”. Powiedział do wiernych: „Słowa dzisiejszej Ewangelii Świętej odnoszą się do każdego z nas. Pan Jezus chce nas tymi słowami pouczyć, że siew Słowa Bożego jest niezwykle ważny (…) w relacji między nami a Panem Bogiem.” Metropolita przypomniał, że wielką rolę spełnia zawsze modlitwa, szczególnie modlitwa różańcowa. Podkreślił, że (…) „różaniec to modlitwa wytrwania, modlitwa prosta. To modlitwa, która prowadzi do prostego kontaktu z panem Bogiem. Różaniec to droga do wielu łask. (…) Różaniec również dzisiaj zachowuje swoją dużą moc”. Zachęcał zgromadzonych do wspólnej modlitwy różańcowej w rodzinach (…) „Bierzmy różaniec do ręki, trwajmy na modlitwie i uczmy jej innych.” Na zakończenie homilii kaznodzieja odniósł się także do podpisanego w ubiegłym miesiącu „Przesłania do Narodów Polski i Rosji” mówiąc, że budowanie przyszłości nie powinno być oparte na zbrojeniu i nienawiści, ale na przebaczeniu i jedności.

Na zakończenie uroczystości przekazano sztandar Róż Żywego Różańca przedstawicielom Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Łańcucie, które będzie gospodarzem przyszłorocznego spotkania. Ostatnim etapem naszego pielgrzymowania była modlitwa dziękczynna za możliwość uczestnictwa w pięknej uroczystości, kolejno – wspólna fotografia i bezpieczny powrót do domu.